Współczesny człowiek większość swojego życia spędza pod dachem, z czego dużą część dnia w miejscu pracy.
Komfort w biurze jest niezbędny dla dobrego samopoczucia, a przez to dla wydajności pracownika. Pracodawcy zdają się mieć coraz większą tego świadomość, dlatego termin „przyjazne środowisko pracy” zyskuje na popularności, i jest utożsamiany choćby z karnetami na siłownię czy designerskimi przestrzeniami. Ale jedną z kluczowych ról dla komfortu pracy odgrywają temperatura i nasłonecznienie pomieszczenia, o których decyduje właściwy dobór dekoracji okiennych. Właściwy – czyli jaki? Eksperci marki Marcin Dekor podpowiedzą, czego szukać i na co zwracać uwagę dekorując okna w biurze.
Po pierwsze: rolety
Nie ulega kwestii, że priorytetem przy doborze aranżacji, które mają osłonić okna biurowe jest funkcjonalność. Stąd największą popularnością cieszą się dziś rolety, przy czym termin ten obejmuje wiele odmian tego rodzaju aranżacji. Są to klasyczne materiałowe rolety, plisy, rolety 3D, typu dzień-noc oraz rzymskie z zastrzeżeniem, że te ostatnie są rozwiązaniem raczej do kameralnego biura, ponieważ dla utrzymania w czystości należy je prać, co może być niepraktyczne w typowych warunkach biurowych. Pozostałe typy rolet zostały wręcz stworzone do biur. Po pierwsze są niezawodne w ramach ochrony przed słońcem ze względu na wykorzystywane w nich tkaniny specjalistyczne, które zależnie do funkcji, jaką mają spełniać, charakteryzują się różną transparentnością.
W sytuacji, kiedy celem jest przede wszystkim rozproszenie i ograniczenie bezpośredniego światła, stosuje się tkaniny roletowe materiałowe o dużej przezroczystości. Natomiast kiedy pomieszczenie, na przykład sala konferencyjna lub specjalistyczne biuro, wymaga znacznego zaciemnienia wówczas rozwiązaniem są tkaniny roletowe blackoutowe, które przy zastosowaniu specjalnych systemów prowadnic bocznych ze szczotkami, umożliwiają niemal całkowite ograniczenie światła.
Obecnie jednym z najpopularniejszych rozwiązań są Screeny, czyli przesłony okienne o strukturze siatki o szerokim zakresie transparentności – od 1% do 10% – które dobiera się w zależności od stopnia nasłonecznienia pomieszczenia. Screeny są wykonane z miękkiego sprężystego tworzywa i są odporne na warunki atmosferyczne, ponieważ pierwotnie przeznaczone były do montowania na zewnątrz i dopiero później znalazły swoje zastosowanie we wnętrzach.
Plisy i nie tylko
Ciekawą odmianą rolet są tak zwane plisy, a to ze względu na opcję dwukierunkowej regulacji położenia, a więc odsłaniania ich zarówno od dołu, jak i od góry oraz umieszczanie ich na dogodnej wysokości. W zależności od zmiany kąta padania promieni słonecznych w ciągu dnia, możemy manipulować wysokością i ustawieniem plis indywidualnie na każdym oknie.
Kolejną alternatywą są rolety typu dzień-noc oraz rolety materiałowe 3D, które również świetnie odnajdują się w przestrzeni biurowej, dzięki prostej i wygodnej regulacji. I w końcu ostatni argument na korzyść rolet: estetyka.
Żaluzje wciąż na fali
Do klasyki wystroju wnętrza biurowego wciąż należą metalowe żaluzje – tyleż proste, co praktyczne. O ile jednak kilka czy kilkanaście lat temu dominowały wąskie, najczęściej dwucentymetrowe białe lub metalowe lamele, o tyle dziś częściej decydujemy się na żaluzje o szerszym przekroju lameli – około 5 centymetrów – głównie w bieli lub czerni, także w wersji perforowanej.
Sporym powodzeniem cieszą się też żaluzje drewniane, które nie ustępują im miejsca w warstwie użytkowej, a przy tym idealnie sprawdzą się w biurach o ambicjach miejsca prestiżowego, zwłaszcza utrzymane w naturalnej kolorystyce drewna. Bo trudno chyba wyobrazić sobie bardziej stylową aranżację okienną w gabinecie prezesa, siedzącego za okazałym drewnianym biurkiem z historyczną mapą w tle. Ale drewniane żaluzje w bezpiecznej bieli odnajdą się także w na wskroś nowoczesnym biurze o minimalistycznym, a nawet loftowym charakterze. Zapewnią przy tym pełną ochronę przed mocnym słońcem w przypadku zasłonięcia lameli lub optymalny dostęp światła, dzięki możliwości regulacji ich położenia.
Verticale
Mówiąc o żaluzjach, powiedzmy też o ich pionowej wersji, czyli o bardzo popularnych swego czasu w biurach verticalach. Lamele, wykonane najczęściej z tkanin syntetycznych, można ustawić pod dowolnie wybranym kątem, by osłonić wnętrze przed słońcem lub zachować prywatność spotkań biznesowych, bo stosuje się je też do przeszkleń wewnętrznych lub w roli samodzielnego przepierzenia. Niemniej zdają się one odchodzić już do lamusa, dlatego w nowoczesnych wnętrzach zostaną zapewne zastąpione przez kurtyny, które nie tylko odgradzają wizualnie, ale też służą wytłumianiu hałasu w przestrzeniach typu open space. W przypadku dużych powierzchni do osłonięcia należy rozważyć sterowanie automatyczne, które wyręczy nas w przesuwaniu dekoracji okiennej, co będzie szczególnym ułatwieniem w miejscach często uczęszczanych. Na koniec warto przypomnieć, że do biur dedykowane są tkaniny spełniające normy bezpieczeństwa pożarowego, czyli posiadające atesty FR – Fire Resist, obowiązkowe w obiektach użyteczności publicznej.
