Pokazywana dziś kuchnia jest częścią przestronnego parteru domu, znajdującego się w Zabrzu. Powstała z myślą o rodzinie lubiącej gotować i podejmować gości. Właścicielka kuchni wymarzyła sobie reprezentacyjną wyspę i duży zlew ceramiczny. Wszystko to w otoczeniu ciemnych barw frontów i odpornego na wysokie temperatury, szlachetnego odcienia konglomeratu Silestone od Cosentino. O zaprojektowanie przestrzeni poprosiła Dominikę Cymerman z pracowni Ambiente Dominika Cymerman.
Nowoczesne kuchnie często bywają jasne, ale gdy natrafi się na świadomego inwestora, otwartego na odważne rozwiązania i ciemne aranżacje, którym niestraszny jest głęboki grafit, niemal przechodzący w czerń, można spodziewać się prawdziwej wnętrzarskiej perełki. Opracowanie projektu kuchni wymagało dostosowania się do kilku istotnych ograniczeń i zastosowania niestandardowych rozwiązań – ale takie wyzwania pracownia Ambiente Dominika Cymerman lubi najbardziej. Powierzchnia pomieszczenia, w którym miała znaleźć się kuchnia, to 4 x 4 m, ale w zasadzie nie ma w niej pełnych ścian. Wysoka zabudowa musiała więc zostać wysunięta w stronę salonu. W części niskiej zabudowy wydzielono strefę „pracy”, w której umieszczono zlew i zmywarkę oraz strefę „dodatkową”, wykorzystywaną np. w czasie przyjęć, jako przestrzeń odstawczą na ugotowane wcześniej potrawy. Płytę indukcyjną umieszczono na wyspie, dzięki czemu możliwe było zaprojektowanie kuchni zgodnie z zasadami ergonomii i z zachowaniem trójkąta roboczego.
Klimat elegancji
Wyspa jest sercem całego domu – zaprasza do wspólnego gotowania i rozmów. Stanowi idealne połączenie tego, co czego pragnie serce i co podpowiada pasja do gotowania. Funkcja, oparta na wygodnej przestrzeni do gotowania, wyodrębnieniu wielu miejsc do przechowywania, czy donicy na zioła w zasięgu ręki, została ubrana w piękną formę i najwyższej jakości materiały. Projektantka zdecydowała się na konglomerat Silestone Et Marquina od Cosentino, marki, którą ceni za jakość, wyrazistość i elegancję. Wyraźne białe żyły okładziny przypominają pociągnięcia pędzlem i nadają wnętrzu bardzo plastyczny charakter. Wyspa z jednej strony ma formę monolitu, z drugiej zakończona jest blatem pełniącym funkcję barku, zapraszającym by usiąść przy nim z kieliszkiem wina.
Blat roboczy w zabudowie meblowej oraz okładzina ścienna zostały wykonane z materiału w jasnych odcieniach Silestone Classic Calacatta. Nawiązuje on do rysunku na wyspie, ale jest dużo delikatniejszy i posiada matowe wykończenie. Zestawiono tu poler z matem, biel z czernią i wyrazistość z delikatnością. Takie połączenie przełamało surowość ciemnych frontów meblowych, dzięki czemu cała aranżacja nabrała lekkości. Przytulności dodaje tu tapeta z motywem ryb. Ich układ pięknie koresponduje z układem białych żył na wyspie. Wyrazistości dodają także stylowe lampy przy kwietniku oraz hokery w odcieniu musztardowym. Inwestorzy lubią otaczać się roślinami, więc Dominika Cymerman zaprojektowała specjalne kwietniki, które oświetlają blat roboczy.
Największymi zaletami tej kuchni są: duża ilość miejsca do przechowywania oraz pokaźnych rozmiarów blat roboczy. Uwagę zwraca także funkcjonalny układ, zastosowanie sprawdzonych materiałów Cosentino i dobrze dobrane oświetlenie. Dużym wyzwaniem było zorganizowanie tej przestrzeni tak, by pogodzić w projekcie funkcjonalność i estetykę – w końcu kuchnia w zasadzie nie ma pełnych ścian. Aranżacja musiała też pasować do już istniejących elementów wnętrza, czyli podłogi i urządzonego wcześniej salonu. W efekcie osiągnięto klimat luksusu w nowoczesnym wydaniu i szlachetna nutę, pozwalającą stworzyć prawdziwie wysmakowaną kuchnię, w której gotowanie jest ucztą nie tylko dla kubków smakowych, ale także dla oczu.
Fot. Dekorialove Anna Laskowska
Jaki zlewozmywak jest praktyczny?