Biała, grafitowa, w odcieniu gołębim, a może chłodnym beżu? Pomysłów na elewację domu jest wiele, dlatego warto je dobrze przemyśleć.
Mnogość kolorów oraz struktur kamienia dekoracyjnego sprawiają, że na naszej posesji możemy mieć prawdziwą perełkę. Podpowiadamy, jaki kolor okładziny wybrać tak, aby pasowała do charakteru budynku!
Trend na kolory opanował poradniki wnętrzarskie i katalogi reklamowe producentów artykułów wykończeniowych. Nie inaczej jest w kwestii elewacji – wybieramy modne szarości oraz ciepłe kolory ziemi. Nierzadko stawiamy na łączenie różnych struktur i barw – sam tynk w jednolitym odcieniu to za mało. To także jedna z przyczyn, dla których wybieramy okładzinę w postaci kamienia dekoracyjnego. Doskonale imituje skały z różnych zakątków świata, dobrze współgra z otoczeniem posesji – zielenią ogrodu czy budynkami gospodarczymi – i potrafi nadać fasadzie wyjątkowego charakteru – od rustykalnego po nowoczesny. Betonowej okładzinie nie można odmówić także trwałości – jest wytrzymała i odporna na zmienne warunki atmosferyczne, dlatego zachowuje świetny wygląd przez lata.
Kolor elewacji a otoczenie
Wybór kolorystyki i struktury materiału okładzinowego to nie tylko sprawa indywidualnego gustu i estetycznego wyczucia. Warto wziąć pod uwagę także inne kwestie. Dopasowanie to słowo-klucz, które w tym przypadku ma nadrzędną rolę.
Sprawdźmy, jak dany odcień kamienia komponuje się ze stylem architektonicznym domu. Czy harmonijnie łączy się z projektem nowoczesnej bryły i zastosowanymi materiałami – np. szkłem, metalem? Czy stanowi spokojną bazę dla bogatych elementów dekoracyjnych wiejskiej posiadłości czy wręcz je nadmiernie uwypukla? Otoczenie domu także ma znaczenie – starajmy się postawić na pochodne jednego lub dwóch kolorów, wykańczając zarówno elewację domu, jak i ogrodzenie czy elementy architektury ogrodowej. Wiele osób zapomina o tym, że kolory dachówki, stolarki okiennej i drzwiowej, a nawet systemu odprowadzającego wodę składają się na całościowy wygląd domu. Przed wyborem kamienia elewacyjnego, zróbmy test na dopasowanie – czy barwy wszystkich elementów będą ze sobą dobrze korespondowały.
Eleganckie odcienie szarości
Niegdyś kojarzona z nudą i bylejakością, dziś jest w szczytowej formie, a bogactwo aranżacji z jej wykorzystaniem potwierdza jedno – szarość jest jednym z najmodniejszych odcieni w branży wykończeniowej. Trend jest widoczny także w preferencjach zakupowych. Skąd popularność kamieni dekoracyjnych w tym kolorze? Przede wszystkim szarość jest wszechstronna i dobrze komponuje się z innymi odcieniami. Stonowana, zabielona szarość, odcień gołębi, czy grafit to jej najpopularniejsze „twarze”.
Materiał w jasnoszarym odcieniu może grać pierwsze skrzypce w minimalistycznym i klasycznym stylu. Kamień dekoracyjny Amsterdam o delikatnie wypukłej strukturze i prostej formie, zbliżonej do klasycznej cegły idealnie wpisuje się swoją „urodą” w spokój i czystość stylu skandynawskiego. Dobrze łączy się z białym tynkiem – to klasyka gatunku, której wiele osób poszukuje. Zwolennikom tradycyjnych rozwiązań polecamy także płytki elewacyjne Nepal w odcieniu frost. Zachwycają rzeźbioną strukturą oraz oszlifowaną, regularną formą, dzięki czemu po ich ułożeniu powierzchnia zyskuje elegancki charakter. Warto je wykorzystać także do dekoracji ogrodzenia czy elementów architektury ogrodowej – takie połączenie sprawi, że posesja będzie wyróżniała się przemyślaną koncepcją.
Z kolei przy nowoczesnych projektach najlepiej sprawdzą się płytki elewacyjne w ciemniejszym odcieniu szarości (antracyt, grafit) i surowym charakterze. Dobrym wyborem będą płytki elewacyjne Sierra 3. Tajemniczy, grafitowy odcień dobrze komponuje się z jaśniejszymi, rdzawo-beżowymi przebłyskami, które w połączeniu z żywiołową fakturą tworzą intrygującą grę światłocieni. Palermo 2 to kolejna propozycja dla miłośników nowoczesnej architektury. Te płytki elewacyjne o pięknym skalnym rysunku z drobnymi nieregularnościami, przypominają oszlifowany i ułożony warstwowo łupek, który można spotkać na ulicach Sycylii. Całości dopełnia zdecydowany, jednak jaśniejszy od czerni, grafitowy odcień, przypominający pył wulkaniczny. Warstwowo ułożone płytki w takiej kolorystyce mogą zaakcentować strefy i architektoniczne elementy dekoracyjne w wielokondygnacyjnych bryłach. Warto przypomnieć, że można je łączyć z innymi materiałami. Kompozyt, beton architektoniczny czy szkoło doskonale zespolą się z kamienną tkanką architektoniczną.
Przytulne kolory ziemi
Równie popularne, co szare kamienie elewacyjne, są warianty w ciepłych odcieniach ziemi. Brązy i beże zamknięte w skalnej formie przywodzą na myśl gorące rejony świata, gdzie architektura współgra z naturą, tworząc przyjemne warunki do życia. Wiele osób chce przemycić do swojej posesji czar śródziemnomorskich uliczek za pomocą imitacji piaskowca czy wapiennych bloczków. Spokojne barwy harmonizują z zielenią ogrodu, jak i sąsiedztwem pól oraz lasów. Płytki elewacyjne w jasnych i delikatnych odcieniach jak np. California, mogą delikatnie ocieplić elewację. Wszystko dzięki delikatnym, rdzawym przebarwieniom, które wybijają się na tle piaskowej kolorystyki, nadając jej niezwykłego realizmu. Wielbicielom hiszpańskiego słońca do gustu przypadnie z pewnością płytka Grenada 1 w ciepłym odcieniu russet, inspirowana andaluzyjskim krajobrazem.
Kamień dekoracyjny zachwyca barwą i strukturą imitującą naturalny kamień, a do tego wyróżnia się trwałością. Projekty z jego użyciem przełamują schematy i mogą spełnić wizję domowników. Szukając idealnego koloru elewacji, czerpmy z rozwiązań, które podpowiada natura – chłodna Północ i gorące Południe inspirują.